Tzw. folie wylewane to stosunkowo prosty, trwały i bardzo efektowny sposób na zmianę koloru auta i zabezpieczenie karoserii. Samo oklejanie jest też ciekawym hobby, którego właściwie każdy może się nauczyć. Wystarczy odrobina zdolności manualnych i samozaparcia. Dowiedz się, jak samodzielnie okleić maskę samochodu.

Potrzebny sprzęt

Aby wziąć się za oklejanie, musisz skompletować najpierw potrzebne narzędzia. Zaopatrz się też w folię w odpowiedniej ilości i w wybranym kolorze oraz wykończeniu. Do oklejenia maski na pewno potrzebne są:

• rakle: miękką i twardą z filcami do pracy na mokro,
• rękawiczka do wrappingu,
• magnesy,
• mikrofibra,
• ściereczka bezpyłowa,
• nożyk do wrappingu z ostrzem ściętym pod kątem 30 stopni,
• „sneaky” do przycinania folii lub inne narzędzia do bezinwazyjnego cięcia (np. tasiemki Knifeless),
• taśma maskująca (malarska),
• surface cleaner,
• woda z delikatnym szamponem (np. Johnson’s Baby),
• opalarka lub palnik.

Przygotowanie maski

Dobre przygotowanie powierzchni jest kluczowe dla późniejszego wyglądu i trwałości oklejonego elementu. Maskę trzeba przede wszystkim oczyścić z wszelkich zabrudzeń i pyłków, tak by folia mogła do niej idealnie przylegać. Z tego też powodu całą procedurę oklejania warto przeprowadzać w zamkniętym i czystym pomieszczeniu. Przygotowanie maski obejmuje m.in. dokładne czyszczenie surface cleanerem i ściereczką z mikrofibry. Następnie należy okleić taśmą malarską elementy sąsiadujące z maską – górną krawędź atrapy chłodnicy, świateł i błotników. Można w ten sposób zabezpieczyć również wycieraczki.

Od czego zacząć oklejanie?

Oklejanie zaczyna się od przygotowania brytu folii. Należy przyłożyć przygotowany kawałek do maski i zabezpieczyć go magnesami. Po sprawdzeniu jego ułożenia warto odciąć wszelkie nadmiary, zachowując ok. 10 cm zapasu z każdej strony. W wykonaniu zadania pomoże nożyk. Po upewnieniu się, że maska jest idealnie czysta (wykorzystaj do tego ściereczkę bezpyłową), można zdjąć liner (spodnią warstwę ochronną) folii. Wysokiej jakości folie mają dość niską wstępną adhezję, dlatego możliwe jest ich wielokrotne odklejanie i przyklejanie do elementu. Dlatego przyklej materiał w środku maski i złap po kolei za każdy narożnik brytu, delikatnie naciągając materiał tak, by folia utworzyła równą powierzchnię na masce.

Raklowanie – podstawa dla skutecznego oklejania

Raklowanie to procedura doklejania folii przy jednoczesnym wyprowadzaniu powietrza spod jej powierzchni. Ustawiając narzędzie pod kątem 45 stopni do kierunku ruchu i prowadząc je miejsce przy miejscu, zacznij raklowanie od równej powierzchni na środku maski. Gdy tylko dojdziesz do wgłębień lub wybrzuszeń, zatrzymaj się, ponieważ będą one wymagały użycia specjalnych technik. Pamiętaj, by raklować tak, aby pod folią nie zostawało powietrze. Przy krawędziach – tam, gdzie zbiera się najwięcej materiału – staraj się raklować na boki, tak aby folia odpowiednio się rozciągnęła. Dzięki tym technikom nie będziesz musiał używać opalarki do rozciągania folii.

Przetłoczenia – wgłębienia w powierzchni karoserii

Przetłoczenia to elementy sprawiające najwięcej trudności. Na maskach zazwyczaj mają formę podłużnych szczelin. W tym momencie przyda się opalarka. Podgrzej folię przez kilkanaście sekund, aby stała się bardziej plastyczna i jednym zdecydowanym ruchem wtłocz ją we wgłębienie na całej długości. Używaj rakli i rękawiczki do wyrównywania wszelkich powierzchni. Po zakończeniu wtłaczania podgrzej folię jeszcze raz, by skurczyła się do pierwotnego stanu.

Wykańczanie

Dobre wykończenie zapewni trwałość nawet amatorsko założonej folii. Zadbaj więc o staranne wykończenie i przycięcie najpierw narożników, a następnie krawędzi, w czym pomoże Ci np. sneaky lub Knifeless. Wykorzystaj tzw. technikę trójkątów do naciągnięcia folii w narożnikach, a gdy folia jest zbyt naprężona, wykonaj relief cut. Chcesz dowiedzieć się więcej o tych technikach i nauczyć się ich wykonywania od profesjonalistów? Sprawdź szkolenia Wrapster, które prowadzimy stacjonarnie i online.